W poniedziałek wartość amerykańskiego dolara spadała. Z jednej strony, był to efekt odreagowania po wcześniejszych dynamicznych wzrostach, a z drugiej strony – był to także rezultat plotek dotyczących słów Baracka Obamy na spotkaniu Grupy G7. Prezydent USA miał tam wyrazić swoje obawy w kwestii siły amerykańskiego dolara. Plotki te jednak już wczoraj zostały zdementowane przez samego zainteresowanego – Obama nie tylko zaprzeczył, że taka wypowiedź miała miejsce, lecz także powiedział, że nie ma w zwyczaju w ogóle komentować dziennych zmian wartości dolara ani żadnej innej waluty.
Notowania EUR/USD wczoraj poszybowały w górę, pokonując poziom 1,12. Wzrostom tego kursu walutowego sprzyjały także dobre dane z niemieckiej gospodarki (produkcja przemysłowa, handel zagraniczny), które pojawiły się wczoraj. EUR/USD ma jednak dzisiaj rano trudności z dalszymi zwyżkami – dzisiaj rano kurs tej pary walutowej jest stabilny.
Naszym zdaniem: Notowaniom EUR/USD ciężko będzie o dynamiczne zwyżki ze względu na niepewność towarzyszącą sytuacji w strefie euro. Chociaż niektóre kraje strefy radzą sobie gospodarczo dobrze (Niemcy), to greckie kłopoty zadłużeniowe kładą się cieniem na wartość wspólnej waluty.
Dzisiaj nieco mocniej notowaniami EUR/USD mogą zachwiać dane dot. PKB strefy euro, które pojawią się o 11.00. Po południu pojawią się także wypowiedzi członka zarządu ECB oraz szefa Fed z Nowego Jorku. Ta ostatnia może rzucić więcej światła na oczekiwania dotyczące podwyżki stóp w USA – aczkolwiek stanowisko Williama Dudleya jest w tej sprawie znane: już wcześniej wyrażał on wiarę w tegoroczną podwyżkę, jeśli pozwolą na nią dane makro z USA. Tymczasem ankieta przeprowadzona przez agencję Reuters w instytucjach finansowych pokazała, że większość obserwatorów rynku spodziewa się podwyżki stóp procentowych w USA już we wrześniu, a po niej kolejnego podniesienia stóp jeszcze przed końcem tego roku.
Wczoraj amerykański dolar osłabił się w relacji do australijskiej waluty, jednak już dzisiaj rano notowania AUD/USD spadają. Australijskiemu dolarowi nie pomogły dane makro, które pojawiły się dzisiaj. Uwagę inwestorów zwrócił zwłaszcza odczyt indeksu zaufania biznesu za maj, który znalazł się na najwyższym poziomie od 9 miesięcy. Znacząco poprawiły się nastroje w sektorze handlu detalicznego i hurtowego, jak również w branży finansowej oraz w usługach biznesowych. Znacząco jednak pogorszyły się nastroje w branży wydobywczej. Lepsze od oczekiwań były dzisiaj także dane dotyczące kredytów hipotecznych, aczkolwiek rozczarowały dane dotyczące liczby ogłoszeń o pracę.
Naszym zdaniem: Dobry odczyt indeksu zaufania biznesu może być sygnałem tego, że prowadzona przez RBA polityka luzowania polityki monetarnej przynosi pożądany efekt. Warto jednak mieć świadomość, że ruchy na wykresie AUD/USD są w ostatnim czasie w dużej mierze wypadkową sytuacji na wykresie EUR/USD. Siła dolara względem euro bardzo często przekłada się na wzrost wartości dolara także względem AUD – i na odwrót: zwyżka na EUR/USD pomaga we wzrostach australijskiej waluty względem USD.